Kuchnia podkarpacka – dania regionalne grzechu warte

Lubisz łączyć wypady turystyczne z pasją kulinarną? Wybierz się na dłuższy weekend na Podkarpacie i skosztuj kilku lokalnych specjałów, z których słynie to miejsce. Nie jest ona bogata, ale sycąca, uczciwa i zaskakująca – zobacz, co warto zamówić.

Region ten słynie z potraw o tajemniczych i nieznanych nazwach – jak proziaki, bulwioki czy gomółki. Mimo to są one proste, w dużym stopniu mączne i przyrządzane z ziemniaków – jak pierogi, bałabuchy, halyszki itd., ale przyrządzane według receptur przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

Tradycyjna kuchnia Podkarpacia przede wszystkim jest treściwa – warto jej skosztować u mieszkańców, jeśli będziecie mieć taką możliwość (np. w gospodarstwach agroturystycznych), ale także w lokalach. Wielu podkarpackich szefów kuchni inspiruje się kuchnią regionu. Warto skosztować potraw z dziczyzny, proziaków i wielu innych specjałów.

Proziaki – symbol regionu

Proziaki to wyjątkowe placki podkarpackie na sodzie, które piecze się na blasze i serwuje na gorąco z masłem i solą. Brzmi banalnie, ale smakuje wybornie – zwłaszcza z prawdziwym wiejskim masłem. Można je zjeść w niemal każdej restauracji, a także kupić jako przekąskę podczas spacerów po rynku w Przemyślu czy okolicy. Warte grzechu!

Fuczki – ziemniaki i kiszona kapusta

Czym są sympatycznie brzmiące fuczki? Ani to placki, ani kotlety – to regionalna potrawa z ziemniaków i kiszonej kapusty. Zaskakujące połączenie, ale efekt niezwykle udany! Serwowane są zwykle z sałatką, sosem i ew. wybranymi dodatkami.

Dziczyzna z bieszczadzkich lasów

Jeśli placki i wypieki nie są wystarczającą zachętą, skuś się na mięso – dziczyzna smakuje tu wybornie. Podkarpackie to tereny leśne i Bieszczady, co oznacza, że obfituje w dziczyznę. Warto pamiętać, że uchodzi ona za jedno z najzdrowszych mięs. W karcie dań wielu restauracji można spotkać gulasz z dzika, pieczeń z jelenia z sosem porzeczkowym i kaszą gryczaną ze skwarkami.

Flaki po rzeszowsku

W naszym zestawieniu regionalnych potraw nie może też zabraknąć chociaż jednej zupy – można wymienić ich kilka, m.in. żurek, ale też flaki. Co je wyróżnia? Nie są tak czyste, klarowne, są też bardziej kremowe w smaku – efekt ten to podobno zasługa odpowiednio dobranych przypraw.

Gomółki – ciekawostka

Wyobrażacie sobie, jak może smakować suszony… twaróg? Otóż gomółki to właśnie kawałki suszonego twarogu, które zwykle podawało się same, z kminkiem lub słodką papryką. Są miejsca, w których zamówicie typowo podkarpacką przekąskę przełamaną słodyczą jabłka i rodzynek. Jak to smakuje? Trzeba przekonać się osobiście, bo jednych gomółki zachwycają, inni tracą apetyt na samą myśl o nich.

Piernik na deser

Jeśli oryginalne gomółki nie przypadną Wam do gustu, warto skusić się na piernik – tradycyjny i niezwykle aromatyczny. Wybornie smakuje z sosem korzennym oraz konfiturą z płatków róży – to typowe smaki tego regionu! Polecamy też niezwykle cienki strudel, aż po brzegi wypełniony ciętymi jabłkami (koniecznie kwaskowa szara reneta!), rodzynkami i migdałami.

Karo / pixabay / jackmac34